Możliwości fotograficzne to jeden z najważniejszych elementów współczesnych smartfonów. Doskonale wie o tym Huawei, które zamierza umieścić w modelu Mate 30 wydajną jednostkę, choć - jak przekonują nieoficjalne rendery - będzie ona prezentowała się dość nietuzinkowo.

Model Mate 30 będzie najnowszym flagowcem Huawei, który powinien pojawić się na rynku prawdopodobnie w okolicach października. Mimo dość odległej daty premiery w sieci pojawia się całkiem sporo informacji na temat tego urządzenia, a najnowsze odwołują się do jego możliwości fotograficznych.

Najnowszy render tego sprzętu, który pojawił się w sieci, zdradza prawdopodobny wygląd tylnego aparatu. Wszystko wskazuje na to, że zostanie on umieszczony w okręgu, a trzy obiektywy i lampka LED będą otaczać umieszczony w samym środku główny obiektyw. Ten dość oryginalnie wyglądający zestaw ma składać się z teleobiektywu 8 MP, 20-megapikselowego obiektywu szerokokątnego, jednostki typu Time-of-Flight oraz głównego obiektywu o rozdzielczości 40 MP. Wygląda również na to, że jeden z aparatów zaoferuje pięciokrotny zoom optyczny.

To nie jedyny topowy sprzęt, który zaoferuje obecność aż czterech obiektywów - takie możliwości daje, chociażby sprzęt Samsunga ze średniej półki, czyli model Galaxy A9, a wkrótce podobny zestaw znajdzie się prawdopodobnie na wyposażeniu flagowego Galaxy Note 10.

Jeśli rozglądacie się za smartfonem z dobrym aparatem, to powinniście się zainteresować modelami najlepiej ocenionym w serwisie DxOMark.