TCL już jakiś czas temu miało pracować nad nowym sprzętem na Androida. Chodziło o wskrzeszenie kultowej marki Palm. W sierpniu bieżącego roku do sieci wyciekło zdjęcie tegoż telefonu, ale nadal wiele szczegółów pozostawało kwestią domysłów. Teraz wiadomo już wszystko na temat „telefonu towarzyszącego”, jakim ma być Palm Phone.

Nowy telefon ma się nazywać po prostu „Palm”. To sprzęt, który teoretycznie ma współistnieć z naszym normalnym smartfonem. Palm ma maleńki 3,3-calowy wyświetlacz LCD HD, procesor Snapdragon 435, 3 GB pamięci RAM oraz 32 GB przestrzeni na dane. Oprócz tego w smartfonie znajduje się aparat główny 12 Mpix oraz aparat do selfie 8 Mpix.

Palm ma być w zamierzeniu pomocnikiem dla normalnego smartfonu. Chodzi bowiem o to, by korzystać z tego małego urządzenia za każdym razem, kiedy nie chce nam się zabierać ze sobą iPhone'a czy nowego Samsunga Galaxy. Sprzęt na razie oferowany jest wyłącznie przez Verizon.

W pakiecie mamy bowiem pełną synchronizację wiadomości i powiadomień pomiędzy naszym normalnym smartfonem, a Palmem. Chodzi więc o to, by, jeśli wybieramy się na przykład na rower czy krótki spacer, nie zabierać ze sobą wielkiego smartfonu, a zamiast tego skorzystać z Palma. Za ten dość kuriozalny pomysł trzeba zapłacić 349 dolarów. Telefon ma pojawić się w sprzedaży w listopadzie bieżącego roku. Wygląda raczej na ciekawostkę niż realną zmianę na rynku. A jeśli interesują was flagowce, to poniżej znajdziecie listę ciekawych produktów tego typu.