Praktyczna hybryda notebooka i tabletu czy stylowy ultrabook? Oto test Spectre X360 i Matebook 13.

Jeśli na zakup nowego noteboo­ka przewidzieliśmy w budżecie domowym pokaźną kwotę, to za nasze pieniądze chcielibyśmy otrzymać coś specjalnego. Ale nie każdy komputer z wyższej półki cenowej wyróżnia się na tle tańszej konkurencji stylowym wzornictwem, większą szybkością i świetnymi dodatkami. Jak wypadają tu nowicjusze w prestiżowej lidze? HP wprowadza do sklepów Spectre X360, zreformowaną edycję swojego stylowego convertible. Cena to epatujące pewnością siebie 6900 złotych. Wyraźnie tańszy jest smukły Huawei Matebook 13 z ceną 5300 złotych. Czy oba urządzenia to rasowe bolidy? Czy warto dopłacić do Spectre?

HP stawia na wszechstronność

Wizualnie HP Spectre robi wrażenie: głęboki ciemny brąz (albo granat) obudowy ma gładko wypolerowane złote krawędzie – to wygląda naprawdę dobrze. I w przeciwieństwie do Huawei wyświetlacz Spectre można rozłożyć na tył klawiatury, dzięki dotykowemu ekranowi właściciele mogą więc korzystać z niego jak z tabletu. Super: pomimo wyrafinowanej konstrukcji zawiasów obrotowego wyświetlacza HP z wysokością 16 milimetrów jest smuklejszy niż Huawei, którego wysokość wynosi 19,5 milimetra.

Huawei kopiuje

Położone na wagę oba notebooki pokazują to samo: dokładnie 1300 gramów. Huawei pod względem wzornictwa zdecydowanie wzoruje się na Apple MacBooku: całą technologię upakowano w wyfrezowaną z jednego bloku aluminiową obudowę. I tak samo jak w pierwowzorze zawias wyświetlacza przy otwieraniu przenosi dolną część wyświet­lacza za obudowę, ale Matebook nie jest tanią kopią: wykonanie jest świetne, a wrażenia dotykowe znakomite.

HP Spectre X360 i Huawei Matebook 13 - świetne wyświetlacze

Ani Matebook, ani Spectre nie są pozerami, widać to natychmiast po włączeniu. Oba notebooki mają wyświetlacze prawie takiej samej wielkości – Huawei 13 cali (33 cm przekątnej), HP 13,3 cala (33,7 cm). Różnica: Huawei wyświetla zdjęcia i filmy w rozdzielczości 2160 x 1440 pikseli, a HP ma „tylko” Full HD, więc gęstość pikseli u Huawei jest większa. Teoretycznie wyświetlany obraz powinien być bardziej szczegółowy, ale w teście praktycznym różnica jest mała – również obraz wyświet­lany na HP jest przyjemnie ostry.

Super: naciskając przycisk, można dołączyć technologię Spectre Secure View. Wtedy treści ekranowe są widoczne tylko przy oglądaniu na wprost, ciekawski sąsiad w pociągu nie dostrzeże niczego.

HP Spectre X360 i Huawei Matebook 13 - szybki i szybszy

Świetne wzornictwo i kapitalny wyświetlacz mają więc oba urządzenia. A jak wygląda szybkość? Ta jest wystarczająca nawet przy zaawansowanej edycji foto i wideo. Huawei jest odrobinę szybszy, ale niewielka różnica w codziennym użytkowaniu jest niemal niewyczuwalna. Inna różnica już tak: HP w przeciwieństwie do Huawei ma łącze Thunderbolt 3. Z zewnętrznym SSD Thunderbolt 3 kopiuje dane o prawie 30 procent szybciej niż Huawei przez gniazdo USB 3.1.

HP jest oszczędniejszy

Oba urządzenia mają wprawdzie te same, mocne CPU Core i7 i SSD M.2 z 477 GB pojemności, ale ponieważ Huawei oświetla o milion pikseli więcej, to jego akumulator szybciej traci siły. W teście już po trzech godzinach ekran gasł. Dla porównania: HP podczas pracy osiąga prawie siedem i pół godziny, a przy odtwarzaniu wideo działa na akumulatorze aż przez osiem godzin.

HP Spectre X360 i Huawei Matebook 13 - podsumowanie

1600 złotych dopłaty za HP to dużo pieniędzy. Ale za to zamiast ultrabooka można mieć praktyczny convertible, świetnie wyposażony i z długim czasem pracy na akumulatorze. Jeśli jednak taka dopłata to za dużo, to spokojnie możemy sięgnąć po Huawei: pracuje nawet szybciej niż HP i ma lepszy wyświetlacz, przydałby mu się tylko dłuższy czas pracy na baterii.