HongMeng OS/Ark OS to zarejestrowane już przez Huawei nazwy nowego systemu operacyjnego. W sieci pojawia się coraz więcej informacji na temat tego oprogramowania, z czego część jest nieprawdziwa. W tym artykule opiszemy wszystko, co w tej chwili wiadomo o systemie operacyjnym Huawei.

Zakaz handlu, jakim Huawei został objęty zgodnie z decyzją amerykańskiego rządu, sprawił, że firma Google będzie musiała odciąć od Androida oraz jego całego ekosystemu chińskiego producenta. Ten pracuje od dawna nad własnym mobilnym systemem operacyjnym, ale wykorzysta go wyłącznie, kiedy nie będzie mógł używać amerykańskiego oprogramowania, co nie jest jeszcze przesądzone.

20 maja dowiedzieliśmy się o wpisaniu Huawei na czarną listę firm, z którymi amerykańskie korporacje nie mogą handlować oraz pierwszych konsekwencjach w postaci zakończeniu współpracy Chińczyków z Google. Dzień później restrykcje poluzowano i udzielono Huawei tymczasowej, trzymiesięcznej licencji pozwalającej na zakup amerykańskich dóbr pozwalających na podtrzymanie działania sieci telekomunikacyjnych oraz aktualizację oprogramowania smartfonów znajdujących się obecnie na rynku. 23 maja Donald Trump powiedział, że zniesienie zakazu handlu może być częścią nowej umowy handlowej między Stanami Zjednoczonymi i Chinami.

Producent popularnych smartfonów nie ma jednak zamiaru czekać na łaskę amerykańskiego rządu i przygotowuje się do walki o klientów. Odcięcie go od Androida oraz takich usług jak sklep Play, Mapy czy YouTube sprawi, że Chińczycy będą musieli wyposażać swoje smartfony w autorski system operacyjny. Jak wynika z pojawiających się w ostatnich dniach informacji, ma być nim oprogramowanie znane pod nazwą HongMeng OS, nad którym prace mają trwać już od 2012 r.

Bardzo prawdopodobne, że jest to tylko nazwa robocza, choć została już oficjalnie zarejestrowana w Chinach. Na światowych rynkach system operacyjny Huawei mógłby nazywać się Ark OS, bo doniesienia o złożeniu 24 maja 2019 r. wniosku w EUIPO (Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej) o zastrzeżenie takiej nazwy także pojawiają się w internecie. Jeśli wierzyć niepotwierdzonym jeszcze informacjom oprogramowanie miałoby być gotowe i udostępnione użytkownikom jesienią tego roku lub wiosną przyszłego, choć kilka dni temu pojawiały się fałszywe doniesienia sugerujące, że jego premiera odbędzie się już w czerwcu tego roku.

Informacje o systemie Hongmeng/Ark trzymane są nadal w tajemnicy, a samo oprogramowanie ma być od dłuższego czasu testowane wewnątrz firmy. W tej chwili wiadomo, że jest ono oparte na Linuksie i będzie pozwalać na uruchamianie aplikacji z Androida po ich przekompilowaniu. Jak wynika z dokumentów dotyczących rejestracji nazwy Hongmeng OS złożonych już w sierpniu 2018 r., oprogramowanie działać ma na smartfonach, tabletach, komputerach, elektronice noszonej i innych urządzeniach (np. telewizorach).

Niestety to wszystko, co do tej pory znalazło potwierdzenie na temat systemu operacyjnego Huawei. W internecie można natknąć się na informacje sugerujące, że aplikacje z Androida działają na nim szybciej, ale do takich stwierdzeń podchodzilibyśmy raczej ze sporym sceptycyzmem. Z pewnością więcej szczegółów na temat HongMeng OS/Ark OS będzie pojawiać się wraz ze zbliżaniem się do jego premiery, o ile ta w ogóle nastąpi. Dla Huawei będzie to ostateczność i nastąpi tylko, jeśli Chińczycy zostaną odcięci od oprogramowania Google.

Wprowadzenie na rynek nowego systemu operacyjnego to bardzo odważne i trudne posunięcie, o czym przekonał się nawet Microsoft, który pogrzebał już Windows Phone i Windows 10 Mobile. Opracowanie autorskiego oprogramowania to jedynie początek procesu. Kluczowe jest przekonanie deweloperów do wydawania aplikacji dla nowego ekosystemu, nawet jeśli zostaną udostępnione narzędzia pozwalające w łatwy sposób adaptować je do nowego rozwiązania. Bo czym jest system operacyjny bez programów, z których mogą korzystać użytkownicy? Huawei zapowiedział już powstanie odpowiednika sklepu Play, ale prawdziwym wyzwaniem będzie jego zapełnienie wartościowymi aplikacjami.

Chiński producent udowodnił niedawno, że nie boi się zrezygnować z oprogramowania Google na rzecz autorskich rozwiązań. Przekonaliśmy się o tym podczas premiery smartwatchy Huawei Watch GT. Zainstalowany na nich system operacyjny nie jest tak rozbudowany i funkcjonalny jak Wear OS, jednak dzięki temu pozwala urządzeniu pracować bardzo długo na baterii. Czy podobnego rozwiązania doczekamy się na smartfonach? A może HongMeng OS/Ark OS zmieni sposób, w jaki używamy inteligentnych telefonów? Czy będzie tak spektakularną klapą, jak próba Microsoftu na rywalizację z Androidem oraz iOS? Tego dowiemy się w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Smartfony Huawei są niezwykle popularne nie tylko w Polsce. To jednak powoli się zmienia, bo konsumenci niepewni przyszłości czasem drogich telefonów niechętnie będą je kupować, co już widać na rynku. Jeśli zastanawiacie się nad nowym smartfonem, to zamieszczamy niżej miniranking automatycznie aktualizowany na podstawie wyszukiwań użytkowników porównywarki cenowej Skąpiec.pl. Pozwala on również sprawdzić aktualne ceny prezentowanych smartfonów.