SanDisk zaprezentował własną kartę microSD o pojemności 1 TB kilka miesięcy temu. Teraz uruchomiono jej sprzedaż w Stanach Zjednoczonych i wybranych krajach Europy. Duża pojemność zamknięta w małych rozmiarach okupiona jest jednak wysoką ceną. Do tego stopnia, że zakup jest nieopłacalny.

SanDisk wprowadził do sprzedaży kartę microSD o pojemności 1 TB, którą zaprezentowano kilka miesięcy temu. Nośnik nie jest jednak tani. Jego cena to aż 450 dolarów. W Europie jest jeszcze wyższa, bo jej koszt w niemieckim Amazonie to 522,99 euro.

SanDisk chwali się, że karta oferuje odczyt danych z prędkością do 160 MB/s. Natomiast zapis odbywa się z prędkością do 90 MB/s. Producent twierdzi, że taki nośnik idealnie nada się do zapisywania wielu filmów w jakości 4K UHD. Czy jednak zakup jest opłacalny? Niespecjalnie.

Dla porównania, karty microSD o pojemności 512 GB można zakupić już za mniej niż 100 dolarów, czyli kilkukrotnie taniej. Natomiast nośniki o pojemności 400 GB już za mniej niż 60 dolarów. Dlatego płacenie za kartę 1 TB aż około 2250 złotych raczej mija się z celem. W polskich sklepach znajdziecie szeroki wybór kart o pojemności 256 GB.