Samsung chce porzucić gniazdo minijack

    Od kiedy Apple przestał wrzucać do swoich telefonów gniazdo słuchawkowe minijack, rozgorzała dyskusja czy faktycznie trzeba pożegnać się z gniazdkiem, które towarzyszyło smartfonom od zarania dziejów. Wygląda na to, że Samsung będzie kolejną firmą, która na dobre pozbędzie się tego dodatku.

    Według serwisu ET News, jednego z koreańskich mediów, które bardzo często mają rzetelne doniesienia na temat Samsunga, firma ta zamierza już w przyszłym roku porzucić gniazdo słuchawkowe minijack 3,5 mm. Miałoby to nastąpić już przy premierze Galaxy Note 10 w 2019 roku bądź przy okazji Galaxy S11 w 2020 roku.

    Samsung zamierza najwyraźniej iść pod rękę z najnowszymi trendami. Nie tylko dlatego, że tak zrobiło już Apple, lecz także z tego powodu, że mamy coraz większy rynek słuchawek bezprzewodowych. Dorzucanie do telefonu nieco przestarzałego łącza wydaje się zatem pozbawione sensu.

    Jak wynika z doniesień ET News, Samsung prawdopodobnie będzie dokładał do swoich telefonów stosowną przejściówkę z USB-C na minijacka. Wygląda zatem na to, że Galaxy S10 będzie ostatnim telefonem Samsunga, który dostanie gniazdo słuchawkowe. Jeśli okaże się, że i Samsung i Apple całkowicie porzucą to gniazdko, jego dni będą raczej policzone. Do premiery Samsunga Galaxy S10 pozostało jeszcze naprawdę wiele czasu. Tymczasem możecie rzucić okiem na spadające ceny starszych modeli koreańskiej firmy.