Które karty graficzne ostatniej generacji najbardziej staniały?
Od 2017 przez cały rok 2018 pojawiły się karty graficzne z serii RX 500 od AMD oraz układy RTX od Nvidii. Które z nich najbardziej potaniały względem premierowej ceny? Sprawdziliśmy to.
Ceny kart graficznych w ostatnich latach to temat na oddzielny materiał. Popularne układy potrafią po premierze podrożeć względem ceny sugerowanej o setki złotych. Najbardziej było to widoczne w momencie boomu na kopanie kryptowalut - niektóre układy z tygodnia na tydzień potrafiły drożeć nawet o 50%. Dziś sytuacja nieco się uspokoiła, chociaż ceny kart wciąż są znacznie wyższe, niż ich odpowiedników nawet 5 lat temu. Sprawdziliśmy zatem, które z popularnych kart z 2018 i końca 2017 roku potaniały najbardziej i są wciąż modelami godnymi polecenia.
Radeon RX 570 4GB
Radeon RX 570 nie oferował zbyt dużego przyrostu mocy względem swego poprzednika. Podobnie, jak w przypadku RX 580 (zwłaszcza wersji 4GB) mówiło się bardziej o rebrandzie, niż zupełnie nowym modelu. Była to jednak przyzwoita karta z niższego pułapu cenowego, a ostatnio dodatkowo zyskała na popularności ze względu na spadające ceny.
Sugerowana cena w momencie premiery wynosiła około 850 złotych, ale bardzo szybko wzrosła, przebijając w pewnym momencie granicę 1000 złotych. Na szczęście dziś możemy kupić ją znacznie taniej, bowiem najtańsze modele to wydatek około 590 złotych.
Radeon RX 580 8GB
Ta karta wydajnościowo równała się z GeForce GTX 1060 6GB - w jednych testach nieznacznie prowadziła, w innych zostawała lekko w tyle. Różnice były na tyle niewielkie, że mocnym argumentem stawała się cena.
Za Radeona RX 580 8GB musieliśmy zapłacić co najmniej 1055 złotych, a większość modeli kosztowała co najmniej 100 złotych więcej, a po premierze cena ta jeszcze nieco wzrosła. Dziś na najtańszą kartę z 8GB pamięci wydamy nie mniej, niż 799 złotych.
Radeon RX 590
Radeon RX 590 od AMD miał być nieco lepszą alternatywą dla wersji RX 580 i GeForce’a 1060 6GB, przy jednoczesnym zachowaniu przyzwoitej ceny. Z zadania tego AMD wywiązało się całkiem przyzwoicie - RX 590 zrobił to, co niekoniecznie udawało się “pięćset osiemdziesiątce” - bił GTX-a 1060 6GB w niemal każdym teście.
W momencie premiery Radeony RX 590 były do kupienia za około 1300 złotych - najtańszy model wyceniono na 1289 złotych. Dziś za najtańszy model musimy dać 1070 złotych.
GeForce RTX 2080Ti
RTX 2080Ti to prawdziwy potwór. Nie tylko powodował w momencie premiery opad szczęki osiąganymi wynikami, ale i przytłaczał ceną. W dniu premiery za karty różnych producentów trzeba było zapłacić co najmniej 5500 złotych, a nie brakowało również wersji fabrycznie podkręcanych, czy gamingowych. W takim przypadku ceny wzrastały znacznie powyżej 6000 złotych.
Dziś ceny są niższe o kilkaset złotych, ale to wciąż jedne z najdroższych układów na rynku. Za najtańsze modele RTX 2080Ti musimy zapłacić około 4700 złotych, popularne modele kosztują 4900 złotych.
GeForce RTX 2080
GeForece RTX 2080 to druga najdroższa spośród pierwszej linii kart obsługujących ray tracing. Układ ustępował co prawda RTX 2080Ti, jednak w przypadku grania w rozdzielczości mniejszej, niż 4K, nie było na niego mocnych - z każdą grą radził sobie fenomenalnie.
W dniu premiery za RTX 2080Ti musieliśmy zapłacić od około 3550 złotych do ponad 4000, w zależności od wybranego modelu. Dziś trudno jeszcze znaleźć karty, których cena spadłaby poniżej pułapu 3100 złotych. Za większość tanich modeli wciąż jesteśmy zmuszeni wydać od 3100 do 3300 złotych.
GeForce RTX 2060
RTX 2060 to najsłabsza i najtańsza karta w linii. Nie oznacza jednak, że to produkt budżetowy. W przeciwieństwie do wcześniejszych GTX-ów, w RTX zrezygnowano z tworzenia kart z końcówką “50”, a więc tych przeznaczonych dla najmniej wymagających klientów. Oznacza to, że GeForce RTX 2060 cieszy się sporą popularnością wśród mniej zapalonych, ale jednak wciąż core’owych graczy.
W dniu premiery referencyjną wersję karty można było dostać (o ile było się wyjątkowo szybkim, bo rozeszły się one na pniu) w cenie 1619 złotych. Niereferencyjne wersje RTX 2060 były natomiast do kupienia od 1700 złotych wzwyż. Dziś referencyjną kartę znajdziemy w sklepie Nvidii w niezmienionej cenie. Najtańsze karty innych producentów są do kupienia za około 1550 złotych.
GeForce RTX 2070
Karty GeForce z końcówką “70” w nazwie miały być zawsze modelami z wysokiej półki średniej - skierowane do zapalonych graczy, którym jednak zależy także na cenie. W podobny punkt trafił GeForce RTX 2070, chociaż porównując jego cenę do kwoty, jaką w dniu premier musieliśmy dać za 1070, czy wcześniej 970, nie sposób nie zauważyć, że jest ona po prostu wyższa. A jak zachowywała się w kolejnych miesiącach?
W momencie premiery za RTX 2070 musieliśmy dać 2290 złotych. Dziś nie wygląda to o wiele lepiej, bowiem za najtańszą sztukę zapłacimy około 2100 złotych.