Dlaczego laptop i komputer stacjonarny z czasem zwalnia? Wyjaśniamy, co za tym stoi
Zapewne wielu z was spotkało się z faktem, że notebook lub pecet po jakimś czasie działa wyraźnie wolniej niż chwilę po zakupie. Odpowiada za to cały szereg przypadków, które opiszemy poniżej wraz z propozycjami ich rozwiązania.
Oprogramowanie-śmieci instalowane przez producentów
Niestety w przypadku gotowych konfiguracji szczególnie laptopów, ale też i zestawów komputerów stacjonarnych oferowanych przez znane marki jak Asus, HP, MSI i itp. często poza samym systemem operacyjnym oraz sterownikami dostajemy w prezencie także cały pakiet nieprzydatnych aplikacji. Te często są umieszczone w autostarcie spowalniając uruchamianie się Windowsa. Zaakceptować można programy producenta służące do zarządzania komputerem – aktualizacji sterowników, biosu, czy do konfigurowania typowych dla danego sprzetu funkcji (podświetlenie, profil pracy wentylatorów), dużo gorzej, jeśli dostajemy wraz z komputerem ograniczone czasowo wersje programów. Najczęściej są to Office 365, dodatkowe programy antywirusowe (w Windows jest aplikacja Defender, która działa dość dobrze), odtwarzacze multimedialne, dodatkowe przeglądarki internetowe, programy do optymalizacji systemu, fabrycznie zainstalowne apliakcje Netflix, YouTube itd. Rozwiązaniem tego problemu jest po prostu odinstalowanie tego typu oprogramowania z systemu manualnie (trzeba wiedzieć co usunąć) bądź przy użyciu programu PC Decrapifier.
Instalacja zbędnych dodatków
W trakcie używania komputera lista zainstalowanych aplikacji wydłuża się. Niektóre z nich również dodawane są do autostartu. Każda usługa, która działa w tle ma musi mieć uruchomionego agenta, czyli działającą aplikację w trybie zminimalizowanym. Niektóre z nich to użyteczne programy, dające nam dostęp do naszych gier (Steam czy Origin) czy komunikatorów. Inne zaś - jak na przykład agent Adobe aktualizujący czytnik plików PDF są całkiem zbędne. Jeśli z czasem nazbiera się sporo takiego oprogramowania działającego w tle oraz niepotrzebnych już wpisów w rejestrze systemowym to konfiguracje mogą dostać zadyszki.
Rozwiązanie po prostu na odinstalowaniu tego typu oprogramowania oraz wyczyszczeniu pozostałości oprogramowaniem Revo Uninstaller Free bądź PC Decrapifier.
Zanieczyszczony układ chłodzenia
Naszym zdaniem najbardziej istotnym aspektem wpływającym na szybkość działania używanego już jakiś czas komputera jest zapychanie się kurzem układu chłodzenia. Kurz zatykając szczeliny pomiędzy finami radiatora (żeberkami) utrudnia bądź nawet uniemożliwia przepływ powietrza, a co za tym idzie odprowadzanie ciepła. Powoduje to zazwyczaj znaczące pogorszenie kultury pracy - wentylatory głośniej pracują, ponieważ muszą schłodzić procesor i kartę graficzną, a ponadto w przegrzanym procesorze włączają się mechanizmy zabezpieczające - żeby zmniejszyć temperaturę obniżana jest wydajność układu, co uzyskuje się poprzez zmniejszenie częstotliwości taktowania.
Rozwiązaniem tego problemu jest po prostu przeczyszczenie układu chłodzenia. W domowych warunkach można spróbować usunąć kurz za pomocą np. odkurzacza. W tym celu próbujemy wyciągnąc kurz z otworów wentylacyjnych. Można też użyć sprężonego powietrza. Niestety, jeśli układ wentylacji jest solidnie zapchany, to przedmuchanie sprężonym powietrzem nie wystarczy. W takim przypadku konieczna jest rozbiórka sprzętu i gruntowne wyczyszczenie go bądź oddanie go w tym celu do serwisu. Zazwyczaj odkręcenie spodniej części obudowy pozwala odsłonić brudny układ chłodzenia. Naszym zadaniem jest usunięcie kurzu z radiatora (pierwsze zdjęcie powyżej) oraz z łopatek wentylatora. Takie czyszczenie powinniśmy robić przynajmniej raz na rok. Mając już rozkręcony notebook warto wykonać jeszcze jeden zabieg, mający bardzo duży wpływ na skuteczność działania układu chłodzenia.
Pasta termoprzewodząca
Pasta termoprzewodząca jest przekaźnikiem ciepła pomiędzy procesorem a układem chłodzenia. Z czasem trafi swoje właściwości - staje się twarda i krucha, a powstałe w tym procesie sposób pęknięcia utrudniają przekazywanie energii cieplnej z elementu ją wytwarzającego (procesor) do odprowadzającego (radiator). W takich wypadkach należy odkręcić układ chłodzący, wyczyścić pozostałości po paście i nałożyć niewielką ilość nowej. Warto kupić solidniejszą niż użył producent laptopa - np. Noctua NT-H1.
Kwestie techniczne z HDD
Jeśli z dnia na dzień nasz laptop lub pecet zaczął bardzo wolno działać, problemem może być uszkodzony dysk twardy. W przeciwieństwie do nośników SSD rzadko odmawiają one pracy nagle i bez wcześniejszych objawów uszkodzenia. Pierwszym zwiastunem problemów jest zazwyczaj bardzo wolna praca dysku. W takim przypadku warto przeskanować go programem HD Tune. Jeśli program coś wykaże, to wtedy HDD należy odesłać do naprawy gwarancyjnej (jeśli nasz sprzęt jeszcze jest na gwarancji) lub kupić nowy. Obecnie jednak nie warto kupować tradycyjnych dysków HDD - są głośne, całkowicie nieodporne na wstrząsy i wolne. Nośnik SSD to jeden z najprostszych, ale i najskuteczniejszych sposobów, żeby przyspieszyć komputer. W większości wypadków nie warto jednak inwestować w drogie nośniki - do typowych zastosowań warto zaś wybrać sprawdzony, dobry i niedrogi model o pojemności 250 GB. Pojemność takiego SSD z powodzeniem wystarczy na instalację systemu operacyjnego i wszystkie potrzebne aplikacje. Gracze powinni się rozejrzeć za SSD o pojemności ok. 500 GB.