Samsung może pracować nad wdrożeniem technologii szybszego ładowania w swoich przyszłych telefonach. Rewelacje te wypłynęły od znanego leakera (czyli osoby publikującej przecieki), Ice Universe. Teoretycznie nowe technologie mogłyby się znaleźć już w nadchodzącej linii smartfonów, czyli Galaxy S10.

Oczywiście jest to dość mglista plotka, zwłaszcza, że Ice Universe nie podaje żadnych konkretów poza tym, że obecna technologia ładowania smartfonów (15 W) ma szybko odejść do lamusa. W drugiej wiadomości Ice Universe potwierdza, że szybkie ładowanie telefonów ma pojawić się w następnych smartfonach firmy, ale nie podaje więcej szczegółów.

Być może przeciek ten jest wyrazem strachów Samsunga – wszak firma prawdopodobnie będzie chciała zawalczyć z telefonami OnePlus, które znane są z ekstremalnie szybkiego ładowania. Ostatni OnePlus 6T McLaren Edition jest w stanie naładować baterię do 50% tylko w 20 minut. Tradycyjne szybkie ładowanie staje się więc w tym kontekście wyjątkowo ślamazarne.

To na razie oczywiście tylko plotki, a tych wokół nadchodzących Galaxy S10 jest multum. Samsung najprawdopodobniej podzieli się oficjalnie informacjami przy okazji targów MWC w Barcelonie. Do tego czasu musimy czekać. Ceny smartfonów Galaxy S10 nie są znane, ale jest pewne, że nie będą niskie. Natomiast ceny starszych flagowców Samsunga cały czas spadają i to stwarza coraz lepszą okazję do zakupów. Z aktualnymi ofertami tych telefonów zapoznacie się poniżej.