Razer właśnie pokazał oficjalnie Blade Stealth, laptop dla graczy, który został zaprojektowany specjalnie na potrzeby osób, które często podróżują bądź po prostu chcą grać w trakcie jazdy np. pociągiem czy autobusem. Sprzęt waży raptem 1,28 kg i ma tylko 12 mm grubości. Jest to oczywiście dość drogie urządzenie.

W Razer Blade Stealth znajdziemy przede wszystkim procesor Intel Core i7-8565U z serii Whiskey Lake. To nieco mniej wydajny sprzęt niż te, które znajdziemy w tradycyjnych laptopach dla graczy. Procesor ma cztery rdzenie zamiast sześciu i jest nieco słabszy, ale z drugiej strony oznacza to znacznie większą żywotność baterii. Razer podaje, że podstawowy model komputera jest w stanie pracować bez przerwy przez 13 godzin.

Co jeszcze? W Blade Stealth znajduje się także karta graficzna Nvidia GeForce MX150 z 4 GB pamięci RAM GDDR5. Do tego dochodzi także port Thunderbolt 3 ze wsparciem przesyłu na poziomie 40 Gbps, dwa porty USB 3.1 Gen 2 Typu-C, dwa porty USB 3.1 Gen 1 Typu-A oraz gniazdo słuchawkowe 3,5 mm.

Ekran w laptopie to 13,3 cala, więc niewiele, ale możemy za to wybrać pomiędzy matowym wyświetlaczem 1080p oraz ekranem dotykowym 4K. Zmniejszono także grubość ramek. Teraz mają raptem 4,9 mm, więc o 60% mniej niż w poprzedniej wersji. Co ciekawe, w górnym panelu, nieco większym znajduje się podczerwienna kamerka do Windows Hello. Za sprzęt zapłacimy nod 1399 dolarów. Na razie dostępny jest on w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, zaś niedługo ma trafić do Azji oraz Europy. Jeśli interesuje was poprzednia wersja takiego laptopa, to znajdziecie ją w polskich sklepach.