Samsung zaczyna masową produkcję wyświetlaczy Infinity-O
Wygląda na to, że Samsung wziął się ostro do roboty w kontekście nadchodzących smartfonów tej firmy. Źródła z Korei Południowej donoszą, że gigant elektroniki rozpoczął masową produkcję wyświetlaczy Infinity-O. To ekrany OLED, które pojawią się w następnej generacji telefonów Galaxy.
Według doniesień ETNews, Samsung właśnie ulepszył swoje fabryki na potrzeby masowej produkcji wyświetlaczy Infinity-O. Na razie oczywiście firma nie potwierdziła tego oficjalnie, tak samo jak nie potwierdziła, czy wyświetlacze te znajdą się faktycznie w Galaxy S10. Wziąwszy jednak pod uwagę zbieg tych rzeczy w czasie, wydaje się, że to właśnie najnowsze Galaxy dostaną już Infinity-O.
Wyświetlacz Infinity-O ma być swego rodzaju małą rewolucją na rynku smartfonów. Ekran ten pozwoli Samsungowi na znaczące zwiększenie pokrycia wyświetlaczem telefonu bez konieczności tworzenia tzw. notcha, czyli wcięcia czy dokładania wysuwanej kamerki. Wyświetlacz prezentuje się podobnie do ekranów, które mają tzw. kropelkę (czyli małe wcięcie tylko na kamerkę do selfie). Jest tu jednak zasadnicza różnica – Infinity-O ma po prostu dziurkę w wyświetlaczu, w której osadzona zostanie kamerka.
Na razie oczywiście musimy poczekać na konkrety dotyczące Galaxy S10. Samsung nie potwierdził oficjalnie, czy faktycznie zamierza użyć wyświetlaczy Infinity-O w tych telefonach, ale wszystko wskazuje na to, że tak właśnie będzie. A jeśli interesują was smartfony Samsunga, to poniżej zobaczycie zestawienie cenowe ich ostatnich flagowców.
Przypominamy też, że wciąż trwa plebiscyt Tech Awards 2018. Można głosować, a także brać udział w konkursie z nagrodami. Poniżej możecie zagłosować w kategorii „Smartfony”.