One61 wypuści smartwatch z motywami z Fallouta
Fanów marki Fallout na całym świecie jest bardzo dużo. Choć ostatnia odsłona, czyli Fallout 76 na razie zbiera mieszane recenzje i opinie od graczy, to nie da się ukryć, że Fallout jako taki jest już niemal symbolem popkulturowym. Na tyle, że właśnie powstał smartwatch inspirowany właśnie tą serią gier.
Smartwatch strukturalnie z grubsza przypomina zegarki, które znaym na rynku. Ma monitorowanie jakości snu oraz pulsometr. Do tego dochodzi tzw. Crime Fighting (licznik kroków) oraz powiadomienia w trybie bezczynności, nazwane „Patrol reminder”. Zegarek ma także standard IP64, co oznacza, że jest odporny na zachlapania.
Smartwatch działa na autorskim systemie operacyjnym, który nazwano Pip-OS V1.0.1, ale będzie działać bez problemu z urządzeniami na iOS czy Androidzie. Do tego dochodzą różne tarcze, które możecie podziwiać na obrazku poglądowym. Wszystkie związane są oczywiście w jakiś sposób z Falloutem.
Na razie nie wiadomo niestety, ile taki zegarek będzie kosztować, ani ile wydamy na niego kapsli. Zawsze jednak można udać się na stronę producenta, by regularnie sprawdzać, kiedy sprzęt będzie już dostępny w sprzedaży. Wziąwszy pod uwagę to, ile One61 liczy sobie za inne zegarki, i ten nie powinien kosztować więcej niż kilkaset złotych. Jeśli zaś szukacie porządnego smartwatcha, to zawsze pozostają Apple Watche.