HiSense również jest obecne w Las Vegas, gdzie odbywają się targi CES 2020. Chińczycy postanowili pochwalić się pierwszym na świecie smartfonem, który ma kolorowy ekran E-Ink. Wcześniejsze urządzenia z takimi wyświetlaczami miały panele monochromatyczne. Niestety, specyfikacja techniczna sprzętu nie jest znana.

HiSense to chińska firma, która w trakcie odbywających się w Las Vegas targów CES 2020 postanowiła pochwalić się pierwszym na świecie smartfonem z wyświetlaczem E-Ink. Sam pomysł nie jest najnowszy, bo takie ekrany stosowano w telefonach już w przeszłości. Tutaj podejście do tematu jest jednak trochę inne.

Dotychczas w smartfonach używano ekranów E-Ink, które były monochromatyczne. Jednak nowy model marki HiSense wyświetla treści 4096 kolorach. Oczywiście, nie można tu liczyć na tak dobre odwzorowanie obrazu, jak w ekranach LCD czy tym bardziej OLED. Jednak zastosowanie panelu E-Ink sprawia, że zużycie energii przez wyświetlacz jest bardzo małe, a to może przekładać się na dłuższy czas prac sprzętu na jednym naładowaniu.

Specyfikacja techniczna pokazywanego na CES 2020 telefonu nie jest znana. HiSense twierdzi jednak, że proces produkcji ekranów E-Ink dla telefonów dojrzał już na tyle, iż można go prowadzić masowo. Nowe wyświetlacze oferują także lepsze odświeżanie obrazu. W zeszłym roku producent próbował szczęścia ze smartfonem A5, ale w tym ekran E-Ink był jeszcze monochromatyczny. Jeszcze wcześniej firma wprowadziła do oferty model A2.