LG G9 ThinQ na renderach. Ma coś, czego coraz częściej brakuje we flagowcach
LG G9 ThinQ to nowy smartfon Koreańczyków, który nie został dochowany do premiery w tajemnicy. Mamy okazję zobaczyć jego rendery i w ten sposób obejrzeć urządzenie z każdej strony. Telefon wygląda całkiem ciekawie i ma aparat z czterema obiektywami. Nie zabrakło także złącza słuchawkowego, którego pozbywają się inni producenci.
LG G9 ThinQ pewnie zostanie pokazany w Barcelonie na MWC 2020, czyli pod koniec lutego. Tymczasem na kilka tygodni przed debiutem doszło do przecieku. Steve Hemmerstoffer, lepiej znany jako Onleaks, opublikował rendery nadchodzącego flagowca.
LG G9 ThinQ ma ekran z małym wcięciem w kształcie łezki. Według Onleaks panel ma przekątną pomiędzy 6,7 a 6,9 cala. Z tyłu obudowy umieszczono aparat fotograficzny z czterema obiektywami i podwójną diodą doświetlającą LED. Czytnika linii papilarnych nie widać i pewnie umieszczono go pod ekranem.
Ponadto LG G9 ThinQ ma złącza USB C oraz klasyczne słuchawkowe. Koreańczycy nie rezygnują z tego elementu, choć robi to we flagowcach coraz więcej innych producentów. Obecność minijacka pozwala nam sugerować, że nie zabraknie także 32-bitowego Hi-Fi DAC. Specyfikacja techniczna smartfona na razie jest tajemnicą.