Chiński potentat branży technologicznej - Xiaomi - wchodzi właśnie na kolejny, do tej pory niezbadany grunt. Firma zaprezentowała Mi Reader - pierwszy w swojej ofercie, tani czytnik e-booków.

Choć segment czytników e-booków został opanowany przez Amazona i jego serię Kindle, a na rynku aktywnie działają takie marki jak inkBOOK czy PocketBook, to do walki o portfele czytelników elektronicznych książek staje Xiaomi.

Chińczycy zaprezentowali czytnik Mi Reader, który powinien trafić do sprzedaży w ciągu kilku tygodni. To klasycznie wyglądający sprzęt, wyposażony w ekran typu E-Ink prezentujący obraz w rozdzielczości HD. Urządzenie zostało wyposażone w lampki LED, które pozwalają na podświetlenie ekranu w 24 poziomach intensywności. Uwagę zwraca fakt, że znajdziemy tutaj również panel dotykowy, który umożliwia sterowanie menu oraz czytanie bez użycia przycisków fizycznych.

Czytnik napędzany jest czterordzeniowym procesorem Allwinner B300, wspieranym przez 1 GB pamięci RAM. Do dyspozycji oddano nam stosunkowo dużo miejsca w pamięci wewnętrznej, bo 16 GB, dzięki czemu przestrzeni na opasłe zbiory elektronicznych książek z pewnością nam nie zabraknie.

Urządzenie będzie działać pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo, a wśród obsługiwanych formatów plików znajdziemy praktycznie wszystkie najważniejsze, z których korzystamy na co dzień - możemy więc oczekiwać obsługi plików MOBI, EPUB, PDF, DOC, TXT, a także XLS czy PPT, a więc rozszerzeń znanych z pakietu Microsoft Office.

Czytnik Xiaomi Mi Reader trafi do sprzedaży w cenie 599 juanów, co w przeliczeniu daje kwotę około 330 złotych bez podatku. To bez wątpienia sensownie wycenione urządzenie, które z pewnością znajdzie swoich amatorów.