Xiaomi wreszcie będzie mieć w katalogu produktowym pierwszego smartwatcha z prawdziwego zdarzenia. Firma znana z, by tak rzec, mocnego inspirowania się produktami Apple, nie zawodzi i tym razem.

Nowy smartwatch Xiaomi to znów paliwo dla fanów Apple. Powód jest prosty: gadżet wygląda jak skóra (elektronika?) żywcem zdarta z Apple Watcha, a co więcej zapożycza sporo elementów wzorniczych z iPhone’a 4. Smartwatch ma wygląd dokładnie taki jak Apple Watch – do tego stopnia, że bliźniaczo podobny jest i przycisk z boku, i wcięcie na mikrofon po prawej stronie.

Zegarek zostanie oficjalnie pokazany dopiero 5 listopada, zaś na razie firma milczy na temat specyfikacji technicznej tego gadżetu. Warto jednak dodać, że Xiaomi ostatnio coraz mocniej inwestuje w sektor tzw. wearables, czyli rzeczy, które nosimy na nadgarstku i zamierza najwyraźniej ostro konkurować z Apple, które jest potentatem rynkowym.

Konferencja sprzętowa Xiaomi odbędzie się już 5 listopada – firma pokaże wtedy nie tylko Mi Smartwatch, lecz także kolejną generację flagowych telewizorów Mi TV. Niedawno także okazało się, że firma patentuje składany smartfon, który ma otwory w ekranie.