W sieci pojawiły się nowe, nieoficjalne informacje mówiące o rynkowych planach Apple na najbliższe miesiące. Niewykluczone, że koncern z Cupertino zdecyduje się na wejście na rynek gogli do obsługi rozszerzonej rzeczywistości. Mówi się także o premierze MacBooka z procesorem ARM.

Niewykluczone, że kolejne miesiące po premierze nowych smartfonów z rodziny iPhone 11 nie będą w wykonaniu Apple "okresem na przeczekanie". Według informacji krążących po sieci, gigant z Cupertino myśli na wprowadzeniem na rynek własnych gogli AR wykorzystujących technologię holograficznych wyświetlaczy.

Zaprezentowanie już w przyszłym roku takiego urządzenia mogłoby prowadzić do zaprezentowania nowych możliwości w obsłudze rozszerzonej rzeczywistości, jeśli chodzi o kolejną generację smartfonów z logiem nadgryzionego jabłka. Prawdopodobnym jest, że na wyposażeniu tych urządzeń znajdą się sensory Time-of-Flight 3D, które potrafią skanować trójwymiarowe kadry i zdecydowanie rozszerzą możliwości nowych iPhone'ów w kontekście obsługi AR.

Jeszcze w tym roku możemy natomiast spodziewać się sporej nowości w segmencie laptopów - niewykluczone, że Apple zdecyduje się na debiut pierwszego MacBooka wykorzystującego układ ARM, zapewne znany ze smartfonów tego producenta i odpowiednio dostosowany na potrzeby notebooka. Takie urządzenie z pewnością cieszyłoby się sporym zainteresowaniem potencjalnych klientów, chociażby ze względu na długi czas pracy na baterii, co ma miejsce m.in. w modelu Samsung Galaxy Book S.