Sony również zamierza dołączyć do walki ze zmieniającym się klimatem - w tym celu firma dołącza do akcji ONZ "Playing for the Planet", czego efektem ma być zmniejszony pobór prądu przez konsolę PlayStation 5.

Różnorodne inicjatywy mające powstrzymać niekorzystne zmiany klimatu to temat, który w ostatnich miesiącach jest bardzo aktualny. Sony także postanowiło przyłączyć się do tego ruchu, wspierając inicjatywę "Playing for the Planet", zawiązaną przez Organizację Narodów Zjednoczonych.

W ramach tego porozumienia Japończycy zdecydowali się na zaprojektowanie specjalnego trybu oszczędzania energii, który będzie jednym z elementów nadchodzącej konsoli PlayStation 5. Moduł ten będzie polegał na zredukowaniu poboru prądu do zaledwie 0,5 W w momencie zatrzymania rozgrywki. Ma być to swego rodzaju tryb czuwania, który dzięki sprawności dysku SSD nie będzie odczuwalny w kontekście szybkości powrotu do zabawy.

Jak stwierdził szef Sony Interactive Entertainment, Jim Ryan, wystarczy, że z tej funkcji skorzysta milion użytkowników PS5, by oszczędności płynące z tego rozwiązania były równe średniemu zużyciu energii przez 1000 amerykańskich gospodarstw domowych.

Ryan zwrócił także uwagę na fakt, że dzięki odpowiednim zmianom w architekturze PS4 już teraz udało się zmniejszyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery o 16 milionów ton - ta liczba w najbliższych latach ma zwiększyć się do aż 29 milionów ton, co odpowiada rocznej emisji tego związku przez Danię (na podstawie pomiaru z 2017 roku).