Nowe Beat Powerbeats Pro to dobra okazja sparringu. Czy poślą na deski zasłużone modele?

Wynalezienie słuchawek Blue­tooth to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mogły przydarzyć się fanom muzyki. Technologia radiowa sprawia, że irytująca smycz łącząca słuchawki ze smartfonem stała się zbędna: nic się nie plącze, nic nie ogranicza swobody ruchów. Aktualnie boom przeżywa rynek słuchawek true wireless, małych słuchawek dousznych, które obywają się zupełnie bez kabla. Najgorętszy kąsek na tym talerzu ma aktualnie Beats by Dre: najnowsze Powerbeats Pro w tym teście muszą zmierzyć się z aż czwórką rywali.

Słuchawki sportowe - małe, wytrwałe, praktyczne

Zalety są jasne jak na dłoni: słuchawki true wireless są ekstremalnie małe, z wagą od 8 do 30 gramów są bardzo lekkie i odporne przynajmniej na zachlapanie – idealnie nadają się więc do uprawiania sportu. W drodze do klubu fitness świetnie chroni je dostarczone w komplecie etui, słuchawki są zawsze pod ręką. I najważniejsze: etui ma wbudowany akumulator pozwalający na wielokrotne naładowanie słuchawek.

Z kompaktowych wymiarów słuchawek dousznych z zasady wynikają też ich słabe punkty. Wbudowane akumulatory magazynują niewiele energii. Uśredniony czas pracy wynosi około czterech godzin, bo wbudowane ogniwa mają niewielką pojemność (patrz tabela testowa), tylko nieliczne modele grają dłużej. Nowe Powerbeats Pro zawstydzają pod tym względem całą konkurencję i z czasem odtwarzania ponad jedenastu godzin wytrzymują prawie dwa razy dłużej niż AirPods od koncernu Apple.

Słuchawki sportowe - łatwe sterowanie

Choć kolejnym słabym punktem wielu małych słuchawek jest problem zarządzania odtwarzaniem, to jednak w pięciu przetestowanych modelach jest to rozwiązane lepiej niż przyzwoicie. Muzykę można uruchamiać i pauzować, możliwy jest przeskok utworu i regulacja głośności bez wyciągania smartfona z kieszeni. Pod tym względem przetestowane modele górują nad AirPods, bo te mające już status klasyka słuchawki regulacji głośności są pozbawione – ta odbywa się tylko przez smartfon bądź głosowego asystenta.

Powerbeats Pro mają w rękawie jeszcze jednego asa: na prawej i lewej słuchawce znajdują się identyczne elementy obsługi i sportowiec może wykonywać te same akcje tak na lewym, jak i na prawym uchu. Trzymając w prawej ręce dziesięciokilogramowy hantel, głośność można więc zmienić przy lewym uchu.

Jabra Elite Sport zbierają punkty za jedną interesującą funkcjonalność: jako jedyne w teście mają wbudowany czujnik ruchu oraz pulsometr. Bezpłatna aplikacja Jabra Sport Life prezentuje wartości pomiarowe. Aplikacja za pomocą poleceń głosowych może nawet wydawać wskazówki treningowe.

Test akustyczny: walka w zwarciu

We wszystkich pięciu przetestowanych modelach słuchawek true wireless dźwiękowi generalnie trudno cokolwiek zarzucić – najlepiej wypadają tu Beats. Słuchawki brzmią dynamicznie i motywują do większej intensywności treningu. Bose SoundSport Free brzmią podobnie dynamicznie, ale nieco mniej jasno. Audio Technica podobają się za bardzo wyważone brzmienie, ale brakuje mu nieco głębi. Jabra Elite Sport wykazały się w teście dobrym dźwiękiem z nieco zachrypniętymi tonami średnimi. Niedrogie JBL Endurance Peak umilają trening brzmieniem w sumie miękkim, ale z nieco zbyt wydatną górą.

Trzy najlepsze zegarki do treningu

Chcąc utrzymać się w formie, obok spersonalizowanego treningu potrzebujemy także odpowiedniego partnera treningowego. Słuchawki, które sprawdzą się w tej roli, znajdziemy w teście. Komputer Świat prezentuje jeszcze trzy sportowe zegarki, które potrafią znacznie więcej ponad wskazywanie godziny.

Odtwarzanie muzyki również bez smartfona

Poniższe trzy modele mierzą tętno sportowca, liczą jego kroki, przez GPS zapisują trasę i mają wiele innych talentów, pozwalają na przykład na zapisywanie muzyki i odtwarzanie jej przez słuchawki Bluetooth. Użytkownicy serwisów streamingowych w Garminie i Samsungu mogą też zapisywać playlisty i odtwarzać je bez łączności z internetem, Apple Watch w tym zakresie współpracuje tylko z Apple Music.

Apple Watch Series 4

Apple Watch rozpoznaje, kiedy użytkownik uprawia sport, oprócz tego oferuje funkcje fitness i dokładny pomiar częstotliwości pracy serca z elektrokardiogramem. Zegarek Apple przekonuje poza tym funkcjami MP3, serwisami płatniczymi, obsługą asystentki głosowej Siri oraz gigantycznym wyborem aplikacji i prostą obsługą.

Samsung Galaxy Watch Active

Podczas aktywności sportowej przyjemnie mały zegarek Samsunga punktuje inteligentnymi trybami automatycznymi, funkcją pomiaru tętna i dobrymi analizami. Brak jest planu treningowego, ale za to podczas joggingu zegarek udziela wskazówek na temat tętna. Naprawdę dobre są funkcje muzyczne, również dla użytkowników Spotify.

Garmin Vivoactive 3 Music

Dzięki rozbudowanej sensoryce sportowej i odtwarzaczowi muzycznemu vivoactive 3 nadaje się do biegania bez smartfona, autonomiczna jest również wbudowana funkcja płatnicza. Ekran dotykowy ma ułatwić obsługę, jest jednak bardzo mały i reaguje dość ospale.

Słuchawki sportowe - podsumowanie

Po ostrej walce zwycięzca jest już znany: nowy mistrz to Beats Powerbeats Pro. Z imponującym czasem pracy na akumulatorze, inteligentnym sterowaniem i dynamicznym brzmieniem zdecydowanie dominują nad konkurencją, ale jest to zwycięstwo na punkty. Modelem, który powinien zaciekawić sportowców z aspiracjami, jest Jabra Elite Sport z pulsometrem i wszechstronną aplikacją treningową.