Na rynku kart graficznych właśnie dokonały się spore zmiany - jak donosi firma analityczna Jon Peddie Research, po raz pierwszy od pięciu lat udziały AMD na polu GPU są większe Nvidii. Liderem nieustannie pozostaje jednak Intel.

Według raportu firmy analitycznej Jon Peddie Research za drugi kwartał 2019 roku, kolejność na rynku producentów GPU zmieniła się po raz pierwszy od trzeciego kwartału 2014 roku. Przez blisko pięć lat na drugim miejscu tego zestawienia znajdowała się Nvidia, ale wraz z najnowszą edycją cyklicznego raportu na pozycję lidera wskoczyło AMD.

Obóz czerwonych zwiększył bowiem swoje udziały o 9,8% w ujęciu kwartał do kwartału, co pozwoliło na osiągnięcie poziomu 17,2%. W tym samym czasie rezultaty Nvidii pozostaly praktycznie niezmienione, przez co firma spadła na trzecie miejsce, kontrolując 16% tego rynku. Liderem nieustannie jest Intel, który dzięki popularności swoich procesorów, a co za tym idzie - zintegrowanych układów graficznych własnej produkcji - kontroluje 66,9% rynku.

Co ważne w kontekście rynku kart graficznych, zauważalnie zmniejszył się odsetek pecetów posiadających tzw. zewnętrzne GPU (czyli modele z rodzin GeForce czy Radeon) - takie modele znajdziemy w 26,95% pecetów, czyli blisko 2% maszyn mniej, niż miało to miejsce w poprzednim kwartale. Jednocześnie zwiększył się rynek komputerów - sprzedaż pecetów wzrosła o 9,25% w porównaniu do pierwszych trzech miesięcy 2019 roku, a także o 3,07% w ujęciu rok do roku.

Takie wyniki powodują, że Nvidia prawdopodobnie będzie musiała zastosować nieco bardziej agresywną politykę cenową, by przekonać do siebie klientów, którzy przeszli na "czerwoną stronę mocy". To będzie jednak trudne, tym bardziej, że AMD wypuściło ostatnio dwa udane układy graficzne dla graczy - Radeon RX 5700 oraz RX 5700 XT.