Kingston KC2000 kontra Western Digital WD Black - pojedynek pojemnych nośników w akceptowalnych cenach
HDD nie żyje! Niech żyje SSD! WD Black i KC2000 oferują dużo miejsca za akceptowalne ceny. Który jest lepszy?
SSD były szybkie od zawsze, ale były też piekielnie drogie. Dlatego były stosowane przede wszystkim do przyspieszania Windows, natomiast duże kolekcje filmów, muzyki albo zdjęć lądowały na powolnym HDD. Wobec akceptowalnych cen, na przykład 700 złotych za jeden terabajt w Kingstonie KC2000, takie rozwiązanie nie jest już konieczne. Kingston w teście mierzy się z tak samo dużym, ale z ceną 1220 złotych znacznie droższym Western Digital Black SN750. Czy warto je kupić?
Kingston KC2000 kontra Western Digital WD Black - sprint z fotokomórką na mecie
Oba SSD mają format M.2 i wykorzystują technologię PCIe 3.0. Pomiar liczby operacji zapisu i odczytu na sekundę wykazał kilka różnic (IOPS). Wyższe wartości umożliwiają szybsze uruchamianie Windows oraz oprogramowania. Dysk M.2 Western Digital osiągnął 310 674 IOPS w odczycie i został w tyle za Kingstonem z wynikiem 436 113 IOPS. W kryterium zapisu nastąpiła zamiana ról: tutaj WD Black SN750 osiągnął aż 524 236 IOPS i zdystansował KC2000 (355 720 IOPS), więc w tej dyscyplinie minimalnie zwycięstwo przypadło WD.
Ważne naturalnie jest, jak szybko zdjęcia, filmy albo albumy muzyczne przemieszczą się z punktu A do punktu B. Tutaj różnice pomiędzy modelami są marginalne. W transferze plików nawet przy ogromnych ilościach danych praktyczne różnice wyniosą zaledwie kilka sekund. Średnio oba dyski osiągają szybkie 1031 MB/s.
Kingston KC2000 kontra Western Digital WD Black - oba są cool!
Pod względem narzędzi zdecydowanym zwycięzcą jest WD wyposażony w specjalny radiator (heatsink) do odprowadzania ciepła, co w ciągłej eksploatacji może okazać się korzystne, bo SSD zbytnio rozgrzane obniżają tempo. Z radiatorem zdarza się to rzadziej, a szybkość pozostaje stabilna. Niższe temperatury eksploatacji przekładają się też na większą żywotność SSD.
Wskazówka dla majsterkowiczów: WD SSD jest dostępny także bez radiatora za 960 złotych, a heatsing do samodzielnego montażu kosztuje 65 złotych, więc cena 1220 złotych za pakiet all inclusive wydaje się nieco wygórowana. A kupiony oddzielnie heatsink można zamontować także na Kingstonie.
Kingston KC2000 kontra Western Digital WD Black - podsumowanie
Kingston w odczycie jest nieco szybszy, natomiast w zapisie górą jest WD Black. W sumie obie pamięci M.2 są prawie na tym samym poziomie. Dopłata ponad 500 złotych za WD pomimo radiatora nie jest uzasadniona.