Wiele wskazuje na to, że koncern z Cupertino utrzyma sytuację z poprzedniego roku i jesienią do sprzedaży trafią trzy nowe smartfony tego producenta. Na pokładzie znajdzie się m.in. nowy procesor Apple A13 czy ulepszony tryb slow motion dla frontowego aparatu.

Jak donosi dobrze poinformowany w tematyce Apple serwis 9to5mac, jesienią do sprzedaży trafią trzy smartfony z rodziny iPhone 11. Wszystkie będą napędzane nowym procesorem A13 o kodowej nazwie Cebu oraz będą korzystać ze złącza Lightning, wbrew pogłoskom o zastosowaniu USB typu C.

Znamy także kodowe oznaczenia poszczególnych modeli - D42 ma zastąpić iPhone XS, D43 - iPhone XS Max, z kolei następcą najtańszego i najmniej wydajnego iPhone XR zostanie smartfon iPhone N104. Pierwsze dwa modele zostaną wyposażone w ekrany OLED Retina, z kolei trzeci otrzyma wyświetlacz Liquid Retina, znany chociażby z obecnej generacji urządzeń mobilnych od Apple.

Apple zrezygnuje także z technologii 3D Touch i zastąpi ją nową generacją narzędzia o nazwie Taptic Engine, która będzie odczytywać poziom nacisku na ekran. Zgodnie z wcześniejszymi przeciekami topowe iPhone'y z tegorocznego portfolio Apple zaoferują aparat frontowy złożony z trzech obiektywów, a jednostka przeznaczona do pstrykania selfie będzie mogła rejestrować filmy w trybie slow motion do 120 klatek na sekundę.

Nowe iPhone'y zostaną zaprezentowane najprawdopodobniej podczas wrześniowej konferencji giganta z Cupertino. Bardzo możliwe, że wraz z nowymi smartfonami będziemy świadkami debiutu 16-calowego MacBooka Pro, którego debiut jest prawdopodobny, dzięki czemu w sprzedaży pojawi się największy laptop w portfolio Apple.