Tłumacz Google doczekał się ulepszenia funkcji szybkiego tłumaczenia obrazu
Popularny Tłumacz od Google'a doczekał się sporej aktualizacji. Mowa o funkcji szybkiego tłumaczenia obrazu, dzięki której możemy szybko zrozumieć napis znajdujący się na fizycznym obiekcie. Aktualizacja dotyczy przede wszystkim zwiększenia liczby obsługiwanych języków.
Jeśli czynnie korzystacie z Tłumacza Google, zapewne jedną z chętniej wykorzystywanych przez Was funkcji było szybkie tłumaczenie obrazu. Spolszczanie napisów znajdujących się na fizycznym obiekcie wygląda imponująco, a do tego przydaje się w wielu sytuacjach - o ile tłumaczyliśmy napis w języku angielskim. W innym przypadku program był w stanie przetłumaczyć jedynie na angielski i dopiero z tego miejsca tekst ten mogliśmy "przerzucić" na język polski. To się jednak wreszcie zmienia.
Google oficjalnie ogłosiło dużą aktualizację swojej sztandarowej usługi. Wprowadzono 60 kolejnych języków w funkcji szybkiego tłumaczenia obrazu. Od tej pory przy użyciu tej funkcji będzie można też przetłumaczyć obrazy z 88 języków na 100 - a więc z polskiego na francuski, czy z japońskiego na chiński, a więc nie tylko na angielski, jak to było wcześniej.
Aplikacja będzie też w stanie automatycznie wykryć język. Google za przykład podało sytuację, w której jesteśmy w Ameryce Południowej, gdzie mówi się zarówno po portugalsku, jak i po hiszpańsku - w takiej sytuacji program sam rozpozna dialekt. Program doczekał się też optymalizacji. Na wielu urządzeniach widoczne było migotanie przetłumaczonego tekstu. Firma popracowała nad tym, by owe migotanie zmniejszyć.
Czy ustąpi w Waszym przypadku - przekonacie się w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Przez ten czas trwać będzie bowiem rollout aplikacji, by już później oddać program w ręce wszystkich użytkowników. Pozostaje nam jeszcze czekać na pierwsze efekty ulepszenia Tłumacza - Translatotrona, który ma umożliwić chociażby rozpoznawanie tonu osoby mówiącej.